Wołanie o pomoc na ul. Fortecznej w Wałbrzychu. Strażacy z podnośnika na drabinie próbowali dostać się do mieszkania

Akcja straży pożarnej używającej podnośnika i drabiny, by otworzyć łomem okno na szóstym piętrze 10-piętrowego budynku wywołała poruszenie wśród mieszkańców wałbrzyskiego Podzamcza.

- Co się stało, chyba się nie pali, bo dymu nie widać - pytali zdenerwowani mieszkańcy ul. Fortecznej.

Dzisiaj (18.01.2023) tuż przed godz. 13.00 rozpaczliwe wołania o pomoc starszego mężczyzny usłyszeli sąsiedzi i zadzwonili na numer ratunkowy 112. Bali się, że niepełnosprawnemu lokatorowi grozi niebezpieczeństwo, a może nawet zagrożone jest jego życie.

Na miejscu pojawili się wałbrzyscy policjanci i strażacy, a ponieważ drzwi mieszkania były zamknięte od środka, zapadła decyzja, by wejść do mieszkania przez okno. To jednak nie taka łatwa sprawa, bo mieszkanie znajduje się na 6 piętrze.

Strażacy jednak bardzo sprawnie i szybko wjechali na podnośniku na wysokość okna w mieszkaniu, gdzie wałbrzyszanin wzywał pomocy i tylko sekundy dzieliły ich od otwarcia łomem okna. W tym czasie sąsiedzi obserwujący akcję z ulicy i z okien mieszkań rozpoznali na dole kobietę opiekującą się wzywającym pomocy starszym panem, która następnie otworzyła drzwi mieszkania kluczem.

Okazało się, że mężczyzna martwił się, że opiekunka długo nie wraca i wzywał pomocy. Pomoc medyczna nie była potrzebna. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Brawa dla lokatorów, którzy zachowali czujność i nie pozostali obojętni na los sąsiada. Byli przekonani, że dzieje mu się krzywda.

Zobaczcie zdjęcia z akcji wałbrzyskich strażaków przy ul. Fortecznej w Wałbrzychu. Działali szybko i profesjonalnie. Zastanowić powinni się natomiast mieszkańcy parkujący pod bramami. Na zdjęciach widać, że centymetry dzieliły wozy bojowe strażaków od osobówek mieszkańców...