Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych jest jednym z liderów w walce z pandemią, ale i tu chętnych do zaszczepienia ubywa

Paweł Gołębiowski
W Wałbrzychu w poniedziałek 26 lipca zlikwidowano punkt szczepień drive thru. Powodem było niewielkie zainteresowanie szczepieniem się tam. Podobnie jest z innymi, ale już stacjonarnymi punktami w mieście. Do obsługiwania chętnych do zaszczepienia się przeciw Covid-19 wystarcza obecnie Stara Kopalnia, gdzie nie ma obecnie tłumów i także zlikwidowano część stanowisk oraz przychodnie

A wałbrzyski punkt drive thru funkcjonował na terenie byłej zajezdni MPK przy ul. Armii Krajowej od 19 kwietnia. Był jednym z pierwszych takich w Polsce. Początkowo przeciw Covid-19 szczepiły się tam codziennie setki osób. Szczepienie bez konieczności wysiadania z samochodu było kolejnym pomysłem władz Wałbrzycha na skuteczną walkę z pandemią. Prezydent miasta Roman Szełemej jest bowiem z zawodu lekarzem i od samego początku postawił na zdecydowaną walkę z koronawirusem. – Szczepienie to właściwie jedyny sposób, żeby wygrać tę walkę – podkreślał zawsze.

Najwięcej zaszczepionych w Szczawnie-Zdroju

Pod koniec stycznia powstało zatem w Wałbrzychu, na terenie Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia, pierwsze w kraju mega centrum szczepień. Były dni, że szczepiono tam nawet grubo ponad tysiąc osób. Do Wałbrzycha przyjeżdżali chętni do zaszczepienia się z całej Polski. Głośno było o takiej wizycie Maryli Rodowicz.
Wygląda na to, że tych szczepiących się przyjezdnych było tu naprawdę dużo, bo Wałbrzych wcale nie jest liderem jeśli chodzi o procent zaszczepionych mieszkańców. Kilka miejscowości na Dolnym Śląsku ma pod tym względem lepszy wynik. Lepsze jest na przykład znajdujące się „za miedzą” Szczawno-Zdrój. Według danych sprzed kilku dni, w uzdrowisku w pełni zaszczepionych było 2858 osób, co daje 51,6 proc. W Wałbrzychu zaszczepiono 51 551 osób, czyli 46,9 proc. mieszkańców. Na kolejnej pozycji plasuje się (biorąc pod uwagę miejscowości powiatu wałbrzyskiego) Mieroszów – 3076 w pełni zaszczepionych (46,7 proc.), i kolejno: Jedlina-Zdrój – 2137 (44,6 proc.), Czarny Bór - 2150 (44 proc.), Stare Bogaczowice – 1855 (43,5 proc.), Walim – 2164 (40,1 proc.), Boguszów-Gorce – 6061 (40 proc.) i Głuszyca 3363 (39,5 proc.).

Stosowano pionierskie rozwiązania

Cóż, wobec niechęci, niektórych osób do szczepienia się, niewiele dają różne zachęty czy udogodnienia. W Wałbrzychu stosowano i stosuje się ich naprawdę sporo. Nasze miasto było na przykład pierwszym w kraju, które uruchomiło specjalną infolinię miejską, przez którą można zarejestrować się na szczepienie przeciwko Covid-19. Bardzo usprawniło to proces rejestracji
Po tym bowiem jak Wałbrzych stworzył punkt szczepień na terenie Starej Kopalni, o naszym mieście zrobiło się głośno w całym kraju. I szczepienia szły pełną parą. Było na nie sporo chętnych, nawet z miejscowości bardzo odległych od Wałbrzycha. W efekcie zarejestrowanie się przez numer telefonu - 885 454 605 było niezwykle trudne. Reakcja władz miasta była błyskawiczna i mieszkańcy Wałbrzycha mogli zapisać się na szczepienie w Starej Kopalni, dzwoniąc pod numer 74 664 09 33.

W połowie maja zapadła natomiast decyzja, że w Wałbrzychu mieszkańców do zaszczepienia się będą zachęcały specjalne bonusy.
Zatem zaszczepieni mieszkańcy Wałbrzycha płacili tylko połowę ceny biletu wstępu do wszystkich instytucji miejskich kulturalnych i rekreacyjnych. Do kompleksu Aqua-Zdrój, Starej Kopalni, na Zamek Książ, do Muzeum Porcelany, Teatru Lalki i Aktora, korzystali też za połowę stawki z oferty Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury.
Warunkiem było posiadanie dowodu zaszczepienia przynajmniej jedną dawką, oraz potwierdzenie, że jest się mieszkańcem Wałbrzycha.
Prezydent Szełemej podkreślał, że bonusy będą wprowadzane bez względu na to jaką decyzję w sprawie podjętej pod koniec kwietnia uchwały rady miejskiej o obowiązkowym szczepieniu dla wałbrzyszan i pracujących tu przyjezdnych podejmie wojewoda.
– Staramy się zrobić wszystko co możliwe, żeby osiągnąć odporność populacyjną. To jedyny sposób na poradzenie sobie z koronawirusem. U nas jest co prawda lepiej niż średnio w Polsce, ale liczba zaszczepionych nie jest taka jak byśmy chcieli. Na przykład w grupie 60 plus poziom osiągnął ponad 60 procent, To ciągle za mało do oczekiwanych 80 procent. Uważamy, ze najtrudniej będzie wśród ludzi młodych. Musimy robić wszystko, żeby liczbę zaszczepionych maksymalnie zwiększyć – mówił wtedy.

Przeciwnicy szczepień grozili nawet prezydentowi

Wspomniana uchwała rady miejskiej, podjęta 29 kwietnia, zakładała wprowadzenie obowiązkowych szczepień na koronawirusa dla mieszkańców Wałbrzycha i osób pracujących w mieście. Wojewoda ją unieważnił, ale trochę zamieszania narobiła.
Już następnego dnia po jej podjęciu przeciwnicy obowiązkowych szczepień zorganizowali protest przed ratuszem w Wałbrzychu. Przeciwnicy takich rozwiązań z całej Polski zjechali też do Wałbrzycha 3 maja. Protestowali m.in. pod domem prezydenta Romana Szełemeja. Nazywali go doktorem Mengele, kreaturą i mordercą. - Szczepionki na Covid - 19 są dopuszczone warunkowo, a my się sprzeciwiamy eksperymentom medycznym - przekonywali m.in. podczas protestów Strażnicy Wolności.
W internecie pojawiły się pogróżki skierowane do prezydenta miasta i urzędników. Prezydentowi Szełemejowi przydzielono nawet ochronę policji po tym, jak grożono mu śmiercią.

Teraz sytuacja jakby uspokoiła się. Szczepiących się, podobnie jak w całym kraju, jest jednak znacznie mniej. Niewiele zmieniają organizowane od czasu do czasu akcje szczepień w mobilnych punktach.
Wypada tylko mieć nadzieję, że w tej sytuacji nie dotknie nas jednak zbyt mocno zapowiadana, czwarta fala pandemii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wałbrzych jest jednym z liderów w walce z pandemią, ale i tu chętnych do zaszczepienia ubywa - Wałbrzych Nasze Miasto

Wróć na boguszowgorce.naszemiasto.pl Nasze Miasto