Dwaj chłopcy z ulicy Długiej w wałbrzyskiej dzielnicy Piaskowa Góra wzięli się za sprzątanie okolicy bloku, w którym mieszkają. Zaczęli kilka dni temu i uzbierali już około 7 - 8 worków śmieci. Informacja o tym dotarła do urzędu miejskiego, z Arkiem i Fabianem spotkał się zatem prezydent Roman Szełemej.
– Bo znalezienie dzisiaj całkiem bezinteresownie robiących takie rzeczy, szczególnie młodych ludzi, nie jest łatwe – mówi prezydent.
Dodaje, że miasto jest sprzątane, organizowane są też specjalne akcje, ale trudno nadążyć za śmiecącymi, niektórymi mieszkańcami.
Chłopcy nie widzą jednak w tym co robią niczego niezwykłego.
– U nas pod blokiem było tak brudno, że nie można było wytrzymać – wyjaśnia 8-letni Arek.
Jego rodzice opowiadają, że pewnego dnia przyszedł do domu i poprosił o worki na śmieci i jednorazowe rękawiczki, także o 10 złotych na zakup chwytaka. Nie dociekali po co.
– Dopiero po jakimś czasie od znajomych dowiedzieliśmy się, że chłopcy sprzątają okolicę. Byliśmy zaskoczeni – mówi mama chłopca.
Arek zaproponował sprzątanie o cztery lata starszemu koledze. Fabiana nie trzeba było długo namawiać, bo miał identyczny pomysł.
– Koledzy pytają nas po co to robimy, mówią, że nie musimy sprzątać. Ale my chcielibyśmy, żeby planeta była czysta – tłumaczy Fabian, uczeń szkoły podstawowej nr 15.
Arek chodzi do szkoły nr 37.
– Sprzątaliśmy koło bloku, ale też obok stadionu i przy szkole nr 15. Zamierzamy dalej sprzątać i nie tylko w najbliższej okolicy – zapewniają chłopcy.
Oni i ich rodzice dostali od prezydenta miasta drobne upominki.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?