Mo-Bruk w prokuraturze

Kamil Zieliński, wicewojewoda dolnośląski złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 91a prawa budowlanego przez spółkę Mo-Bruk. Według władz województwa spółka użytkuje składowisko odpadów przy ul. Górniczej niezgodnie z prawem budowlanym. W skrócie, art. 91a zobowiązuje użytkowników konkretnego terenu do utrzymania go w należytym stanie technicznym i zapewnienia bezpieczeństwa. Ponadto nakłada na użytkowników obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa w razie wystąpienia np. pożarów.
Tych w ostatnim czasie było kilka. Ostatni – w kwietniu tego roku.

Właśnie wtedy Wojewoda Dolnośląski Paweł Hreniak zwrócił się do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o sprawdzenie czy jest możliwe uchylenie pozwolenia na użytkowanie składowiska. Pozwolenie uchylił w maju tego roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Wałbrzychu. Spółka Mo-Bruk odwołała się w tej sprawie do Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Ten podtrzymał wydaną wcześniej decyzję.

Według wojewody, zarządca składowiska Mo-Bruk S.A., zgodnie z warunkami pozwolenia na użytkowanie, zobowiązany był do zakończenia składowania odpadów do 21 grudnia 2012 r. oraz zakończenia rekultywacji do dnia 31 grudnia 2015r. - Jak wiemy Mo-Bruk nie zaprzestał składowania odpadów i nie wywiązał się ze wskazanych terminów – wyjaśnia Krzysztof Kumorek,
asystent Wicewojewody Dolnośląskiego. Stąd zawiadomienie do prokuratury.

Sprawa jest jednak jeszcze bardziej skomplikowana pod względem prawnym. Spółka Mo-Bruk ma bowiem wciąż aktualne pozwolenie zintegrowane na prowadzenie działalności. Już raz unieważnił je Minister Środowiska, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że zrobił to bezprawnie. Wyrok WSA potwierdził ważność pozwolenia zintegrowanego.

Czy w tej sytuacji spółka może prowadzić składowisko w Wałbrzychu?
Służby wojewody wyjaśniają jedynie, że zrobiły wszystko w tej sprawie, co było w ich gestii. Teraz przysłowiowa piłka jest po stronie Marszałka Województwa Dolnośląskiego. W jego rękach spoczywają kompetencje cofnięcia pozwolenia zintegrowanego na prowadzenie działalności przez Mo-Bruk S.A. - Wicewojewoda Dolnośląski Kamil Krzysztof Zieliński, apeluje do Pana Marszałka o niezwłoczne zajęcie stanowiska w przedmiotowej sprawie, która dla Mieszkańców Wałbrzycha, jest obecnie jednym z najistotniejszych problemów – informuje Krzysztof Kumorek.

Stanowisko spółki Mo-Bruk
Składowisko Odpadów Przemysłowych w Wałbrzychu działa w sposób zgodny z prawem, a Spółka dochowała wszelkich wymogów związanych z pozwoleniami. Nie jesteśmy zdziwieni żadną decyzją administracyjną, dotyczącą Składowiska Odpadów Przemysłowych w Wałbrzychu. Wydano już wiele niekorzystnych rozstrzygnięć i każde zostało uchylone na drodze postępowania sądowego. Sprawa stwierdzenia z urzędu wygaśnięcia decyzji Prezydenta Miasta Wałbrzycha z dnia 19 marca 2001r., znak AA-BIOŚ.7355/p-0182/2001, w przedmiocie udzielenia pozwolenia na użytkowanie składowiska odpadów przemysłowych przy ul. Górniczej w Wałbrzychu również znajdzie rozstrzygnięcie przed sądem, gdyż przepisy prawa administracyjnego w zakresie wygaszania decyzji nie dają takiej możliwości w tym przypadku. Działania organów po raz kolejny zmuszają Spółkę do podjęcia postępowania sądowego. Jednocześnie należy zauważyć, że decyzja stwierdzająca wygaśnięcie decyzji Prezydenta Miasta Wałbrzycha w przedmiocie udzielenia pozwolenia na użytkowanie składowiska odpadów przemysłowych przy ul. Górniczej w Wałbrzychu nie jest decyzją prawomocną. Ponadto nie otrzymaliśmy decyzji Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego ani też informacji o złożeniu przez Wojewodę zawiadomienia do prokuratury. Po otrzymaniu tych dokumentów będziemy mogli odnieść się do ich treści.