Mistrz curlingu z Wałbrzycha!

W dniach 10-13 kwietnia 2016 w Cieszynie zostały rozegrane Finały XII Mistrzostw Polski w Curlingu. Zawody rozegrano na Hali Widowiskowo-Sportowej im. Cieszyńskich Olimpijczyków.

Wśród mężczyzn najlepsza okazała się drużyna reprezentująca Sopot Curling Club Wa ku’ta.

Cieszyn okazał się niezwykle gościnny dla sopocian. Poprzednio, w 2014 roku również tam okazali się najlepsi w Polsce natomiast w 2015, w Warszawie musieli zadowolić się brązem.
Drużyna „Sopot Curling Team” zagrała w składzie: Borys Jasiecki (skip), Krzysztof Domin, Damian Cebula, Bartosz Łobaza, Maciej Kołodziej.

- Do zawodów byliśmy bardzo dobrze przygotowani. Trenowaliśmy na zgrupowaniach w Bratysławie oraz na nowo powstałym torze do curlingu w gdańskiej Hali Oliva. Graliśmy także w silnie obsadzonych turniejach w Edynburgu, Oslo oraz Pradze. Także do Cieszyna jechaliśmy z dużymi nadziejami na odzyskanie mistrzowskiego tytułu – mówi vice-skip drużyny Krzysztof Domin.

Zawodnicy Sopot Curling Team rywalizowali w grupie B, gdzie w pięciu meczach odnieśli komplet zwycięstw. Pokonali kolejno MCC Warszawa 5:3. AZS Gliwice Ogień 5:2 oraz AZS Gliwice Smok 5:1. Kolejnego dnia dwa następne zwycięstwa, 4:1 z POS Łódź oraz 5:1 z KS Warszowice, zapewniły drużynie pierwsze miesjce w grupie.
W meczu o finał zmierzyli się ze zwycięzcą grupy A – ŚKC Marlex Katowice. Mecz zakończył się zwycięstwem katowiczan 5:3. Jak się później okazało była to jedyna porażka drużyny z Trójmiasta w całym turnieju. W meczu drugiej szansy o wejście do finału pokonali oni ponownie AZS Gliwice Smok 5:3, a w finale zrewanżowali się drużynie z Katowic, Mistrzom Polski z poprzedniego sezonu, zwyciężając 5:2.

- Mistrzostwa okazały się fantastycznym zwieńczeniem dobrze przepracowanego sezonu. Zagraliśmy bardzo solidnie, prezentując równą formę na przestrzeni całego turnieju. W tym sezonie położyliśmy nacisk na grę zagranicą, mocno wierzę, że to zaprocentuje na tegorocznych Mistrzostwach Europy. Liczymy na coś więcej niż walkę o utrzymanie w grupie B – podumowuje kapitan drużyny Borys Jasiecki.

Wśród kobiet zwyciężyła drużyna AZS Gliwice „Rozbitki” grająca w składzie: Marta Pluta (skip), Marta Malinowska, Julia Malinowska, Joanna Benet. Podobnie jak drużyna z Sopotu gliwiczanki wróciły na pierwsze miejsce Mistrzostw Polski po rocznej przerwie i brązowym medalu w 2015 roku.

Drużyna reprezentująca AZS Gliwice również zakończyła rozgrywki grupowe na pierwszym miejscu. W meczu o finał zmierzyła się z ekipą POS Łódź „Kamyczek”. Mecz zakończył się zwycięstwem łodzianek 5:3. W meczu drugiej szansy o wejście do finału Gliwiczanki pokonały Mistrzynie Polski 2015 - ŚKC Katowice „Kofeina” 6:3. Finał kobiet był rewanżem pierwszego meczu o wejście do finału i zakończył się remisem pomimo dogrywki, a zwycięzcę wyłonił regulamin. To właśnie drużyna z Gliwic, która w dogrywce nie posiadała „przywileju ostatniego kamienia” zwyciężyła w MP 2016.

Tym samym zawodnicy Sopot Curling Club Wa ku’ta oraz zawodniczki AZS Gliwice zapewnili sobie prawo reprezentowania Polski w tegorocznych Mistrzostwach Europy, które odbędą się w dniach 18-26 listopada w Szkocji, w Braehead.

- Teraz mamy czas na krótkie świętowanie sukcesu, a już niedługo ruzymy z przygotowaniami do Mistrzostw Europy – zapewniają zgodnie zawodnicy mistrzowskich drużyn.

Bartosz Łobaza, mieszka i pracuje we Wrocławiu. Absolwent 2 Liceum Ogólnokształcącego w Wałbrzychu, Politechniki Wrocławskiej i Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Pierwszym medalem Bartosza w curlingu był brąz I Mistrzostw Polski Juniorów 2005 grajac w drużynie Karkonoskiego Klubu Curlingowego Piechowice "Wałbrzych". Bartosz Łobaza reprezentował juz Polskę na Mistrzostwach Europy w Curlingu 2014 w szwajcarskim Champery.**

Klasyfikacja końcowa XII Mistrzostw Polski w Curlingu

Mężczyźni
1. Sopot CC Wa ku'ta “Sopot Curling Team”
2. ŚKC Katowice „Marlex”
3. AZS Gliwice „Smok”
4. City CC Warszawa „Stone Dragons”

Kobiety
1. AZS Gliwice „Rozbitki”
2. POS Łódź „Kamyczek”
3. ŚKC Katowice „Kofeina”
4. AZS Gliwice „Petardy”