Elżbieta Węgrzyn

avatarElżbieta Węgrzyn

Wałbrzych
Dziennikarz Gazety Wrocławskiej, Panoramy Wałbrzyskiej i redaktor internetowy w latach 2009 - 2014

Mateusz Mykytyszyn: Jestem lokalnym patriotą

0000-00-00 00:00:00

Mateusz Mykytyszyn wypełnił kwestionariusz i potwierdził, że jest "patriotycznie zakręcony". O mieście i regionie oraz pasjach pisze prezes Fundacji Księżnej Daisy von Pless Mateusz Mykytyszyn - kwestionariusz patriotyczny Moje miejsce na ziemi to Wałbrzych i Ziemia Wałbrzyska. Region ukochany z którego musiałem wyjechać w dalekie strony, aby wrócić, zrozumieć i docenić jak wyjątkowa i czarowna jest to kraina. Miejsce gdzie niesamowici ludzie w otoczeniu przyrody i zabytków historii tworzą barwną, regionalną „tkaninę”, jakiej nie uświadczysz nigdzie indziej. Lokalny patriota to dla mnie człowiek, który świadomie i z oddaniem dba o miejsce w którym przyszło mu żyć. Dba o nie tylko dla siebie, ale także dla przyszłych pokoleń. Dbam o swoje miasto i otoczenie poprzez działalność społeczną która prowadzę szefując Fundacji Księżnej Daisy von Pless. Księżna Daisy von Pless i rodzina Hochbergów przed II wojną światową prowadziła rozległą działalność gospodarczą i charytatywną, przyczyniając się do rozwoju Wałbrzycha, aglomeracji wałbrzyskiej, a także całego Dolnego i Górnego Śląska. Pamiętając o ich zasługach, stawiamy przed sobą cel dalszego rozwijania tożsamości regionalnej, wiedzy o historii, kulturze Wałbrzycha i Dolnego Śląska oraz umacniania więzi między Mieszkańcami, Miastem i Regionem. Księżna Daisy von Pless i rodzina Hochbergów przed II wojną światową prowadziła rozległą działalność gospodarczą i charytatywną, przyczyniając się do rozwoju Wałbrzycha, aglomeracji wałbrzyskiej, a także całego Dolnego i Górnego Śląska. Pamiętając o ich zasługach, stawiamy przed sobą cel dalszego rozwijania tożsamości regionalnej, wiedzy o historii, kulturze Wałbrzycha i Dolnego Śląska oraz umacniania więzi między Mieszkańcami, Miastem i Regionem. Księżna Daisy von Pless i rodzina Hochbergów przed II wojną światową prowadziła rozległą działalność gospodarczą i charytatywną, przyczyniając się do rozwoju Wałbrzycha, aglomeracji wałbrzyskiej, a także całego Dolnego i Górnego Śląska. Pamiętając o ich zasługach, stawiamy przed sobą cel dalszego rozwijania tożsamości regionalnej, wiedzy o historii, kulturze Wałbrzycha i Dolnego Śląska oraz umacniania więzi między Mieszkańcami, Miastem i Regionem. Moje ulubione miejsce w naszym mieście to oczywiście zamek Książ. Jest ich jednak o wiele więcej. Uwielbiam wałbrzyskie Stare Miasto z Pałacem Czettrizów, okolice Palcu Kościelnego, zapomniane uliczki Św. Jadwigi, Pankiewicza czy Kościelną, które aż się proszą o jak najszybszą rewitalizację. Koncepcja władz miejskich przywrócenia wałbrzyskiej Starówce należnego mu miejsca to sprawiedliwość dziejowa. Wałbrzyszanie nie gęsie swoje Stare Miasto mają. Każda dzielnica Wałbrzycha to ogrom wrażeń dla wielbiciela architektury i urbanistyki. Mamy tu wszystkie style architektoniczne, od gotyku przez barok i renesans, po świetną secesję i modernizm niemiecki pierwszej połowy XX wieku najwyższej próby. Dbajmy o tę substancję, chwalmy się nią, bo jest unikatowa. Chętnie kupuje produkty lokalnych producentów, takie jak sery kozie Pani Stanisławy Ryl z „Domu pod karpiem” w Zagórzu Śląskim. Rewelacyjne pstrągi Pana Jednachowskiego z Nowego Julianowa. Powiat wałbrzyski to ziemia, która może się pochwalić doskonała agroturystyką, nowoczesną i na wysokim poziomie. Lokalne tradycje, które kultywuję, to wycieczki w Góry Wałbrzyskie, które są najpiękniejszym pasmem Sudetów. Mam to szczęście, że mieszkam w podwałbrzyskiej miejscowości Boguszów-Gorce, a z okna mam zapierający w piersiach widok na Masyw Dzikowca i Lesistej Wielkiej Turystyka piesza to lokalna tradycja, która przetrwała zmiany granic i wędrówki ludów po II wojnie światowej. Piękno naszych gór i zabytków zachwyci każdego, kto nas odwiedzi. Lokalne potrawy, które przygotowuje w domu to tradycyjne danie kuchni śląskiej czyli rolada wołowa w sosie z kluskami śląskimi i czerwoną kapustą. Skraweczki na kluski też się komponują, a kapusta może być na ostro wedle uznania. Eksponuję swój patriotyzm lokalny przez podkreślanie tego skąd jestem w każdym miejscu i w każdych okolicznościach. Wierzę iż w ten sposób wszyscy możemy przyczynić się do powrotu Ziemi Wałbrzyskiej i Dolnego Śląska na mapę turystyczną i kulturalną Europy. Na początku XX wieku w Szczawnie Zdroju gościli kuracjusze z Chin, obu Ameryk i Australii. Niech historia zatoczy koło. W moim mieście chcę żyć, pracować i działać społecznie. Najbardziej czuję się wałbrzyszaninem, dolnoślązakiem, Polakiem, Europejczykiem, mieszkańcem planety Ziemia. Patriotycznie zakręceni z Wałbrzycha i okolic Mateusz Mykytyszyn ur. 1979 roku mieszka w Boguszowie-Gorcach. Jest dziennikarzem i miłośnikiem historii regionu wałbrzyskiego. Pełni rolę prezesa Fundacji Księżnej Daisy von Pless. Fundacja angażuje się w projekty upamiętniające rodzinę Hochbergów, która przed II wojną światową prowadziła działalność gospodarczą i charytatywną, przyczyniając się do rozwoju Wałbrzycha, a także całego Dolnego i Górnego Śląska. Działalność fundacji ma na calu rozwijanie tożsamości regionalnej, wiedzy o historii, kulturze Wałbrzycha i Dolnego Śląska oraz umacniania więzi między mieszkańcami, miastem i regionem. Mateusz Mykytyszyn i nie tylko... Robert Wróbel Andrzej Zibrow Krzysztof Urbański Łukasz Kazek Zbigniew Prażmowski Krzysztof Wieczorek

Jesteś na profilu Elżbieta Węgrzyn - stronie mieszkańca miasta Wałbrzych. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj