Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak zostać żołnierzem? MON rekrutuje w parku i galerii handlowej!

MM
Ruszyła kampania „Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej”. Przedstawicieli WKU pojawią się w rynku, galeriach handlowych, ośrodkach sportu i centrach rozrywki. To efekt dużych braków kadrowych w wojsku.

Ministerstwo Obrony Narodowej wystartowało z kampanią rekrutacyjną: „Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej”, która ma pokazać, że bycie żołnierzem to nie tylko służba, ale również stabilna i bardzo atrakcyjne dla młodych ludzi praca. By przekonać do tego tysiące osób, które są w wojsku pilnie potrzebne, bo liczba wakatów jest ogromna, żołnierze będą spotykać się z Polakami i namawiać ich do wstąpienia w ich szeregi.
Będą opowiadać o własnych doświadczeniach, dostępnych ścieżkach kariery i perspektywach rozwoju. Wskażą też gdzie mogą uzyskać szczegółowe informacje i co jest niezbędne by w wojsku pracować.
- Kandydat na żołnierza musi być pełnoletni, mieć polskie obywatelstwo, być niekaranym za przestępstwo umyślne i mieć dobry stan zdrowia – informuje MON. Dodając, że w trakcie tzw. „tygodni rekrutacyjnych”, które potrwają do końca roku mobilne zespoły złożone z żołnierzy lokalnych jednostek wojskowych i przedstawicieli WKU oraz Wojewódzkich Sztabów Wojskowych spotkamy na rynkach wielu dolnośląskich miast, w galeriach handlowych, ośrodkach sportu i centrach rozrywki.
MON nie informuje ile osób chce zatrudnić, ale nieoficjalnie wiadomo, że wakaty to co najmniej kilka tysięcy osób.
- Nie sądzę, że taką akcją ministerstwo załatwi sprawę braków kadrowych. Najpierw trzeba podnieść pensje żołnierzy – słyszymy w WKU.
A te podobnie jak w innych służbach mundurowych są w Polsce niskie. Z tegorocznych danych „Dziennika Gazety Prawnej” wynika, że szeregowy, czyli żołnierz na początku swojej drogi zawodowej może liczyć na 3200 złotych brutto. Kapral na 3700 złotych, a starszy sierżant 4000 złotych.

MON nie jest oryginalny w sposobie rekrutacji. Już kilka lat temu armia USA zachęca przyszłych żołnierzy do wstąpienia do armii za pomocą gier video. W kilku amerykańskich centrach handlowych ulokowano specjalne centra, a w nich konsole Xbox wyposażonych w gry o tematyce militarnej. Można było dzięki nim np. wypełniać misję jako pilot helikoptera ratunkowego Black Hawk, czy odbijać kolegów z niewoli. Chińska armia używała natomiast w tym roku hiphopowych klipów, które miały zwabić do pracy młodych ludzi.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto