Gorąca noc wyborcza w sztabach PiS i KO w Wałbrzychu - zobaczcie zdjęcia

Piotr Sosiński - szef komitetu PiS w Wałbrzychu:

W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości spotykamy się kolejny raz, od tak naprawdę od ponad 20 lat. Partia ta ma już długą historię, jest jednym z najbardziej dojrzałych organizmów partii politycznych w Polsce. Tak jak bardzo często wygrywaliśmy wybory, zdarzały nam się również porażki. Dzisiaj możemy cieszyć się z tego, że partia po raz ósmy wygrywa wybory ogólnopolskie. Czekamy na kolejne wyniki, znamy dopiero zapowiedzi sondażowe. Przed nami ciekawe dni, kiedy poznamy wyniki ostateczne i będziemy wiedzieli, co dalej z misją tworzenia rządu i co dalej będzie się działo z władzą w Polsce.

16 października o godz. 17 znane są już wyniki głosowania w Wałbrzychu.

Podziękowano też wszystkim wyborcom - m.in. z Wałbrzycha oraz powiatu wałbrzyskiego - którzy oddali głos na tę formację, osobom zaangażowanym w prowadzenie kampanii, sztabowcom i samym kandydatom.

Wieczór wyborczy Koalicji Obywatelskiej w Wałbrzychu - komentarze po poznaniu sondażowych wyników wyborów:

Senator RP Agnieszka Kołacz-Leszczyńska:

Pierwsze wyniki - 248 mandatów - w tej chwili już nie opozycji, ale większości sejmowej. Jednak proszę pamiętać, przed lokalami wyborczymi cały czas są jeszcze wyborcy - setki, może tysiące wyborców czeka wciąż przed lokalami. Te głosy na pewno będą dla demokratycznej większości. Wierzę w to, że w poniedziałek liderzy wygranych partii usiądą i już będą myśleć i planować nową Polskę. Nie ma powrotu do PiS-u. Widzieliśmy ich smutne miny, bo wiedzą doskonale, że PiS się skończył, że nie ma powrotu do złej Polski. Sam prezes powiedział, że zrobią wszystko, ale wiem że tym razem, te wszystkie machloje o których myślą im się nie udadzą. Więc od poniedziałku razem tworzymy nową, lepszą i normalną rzeczywistość. Wrócimy na godne miejsce w Unii Europejskiej, będziemy najpierw rozliczać, później planować i zrobić wszystko by Polacy byli dla siebie życzliwymi ludźmi.

Parlamentarzystka uważa, że tym razem KO będzie mieć większość zarówno w Sejmie, jak i w Senacie, i że będzie to spokojna i stabilna większość.

Wiceprezydentka Wałbrzycha Sylwia Bielawska:

Ogromna ulga i zadowolenie... bo wiemy o tych 248, o których wiemy na dzisiaj, a jestem przekonana, że będzie ich więcej. Widzieliśmy, co dzieje się pod poszczególnymi lokalami wyborczymi - tam stało jeszcze mnóstwo zdeterminowanych osób i myślę, że one przyniosą nam kolejne mandaty.

Kandydatka oceniła też, że region wałbrzyski jest proeuropejski i prodemokratyczny:

Wiele osób mówiło mi, "zagłosuję na was, ale zróbcie coś, by ten koszmar się skończył". I właśnie ten koszmar się skończył.

Zobaczcie zdjęcia z tych spotkań - z nocy wyborczej w Wałbrzychu