Koszykarze Górnika Trans.eu Wałbrzych przystąpią do sezonu 2020/2021 w Suzuki I Lidze w składzie bardzo zbliżonym do tego z poprzednich rozgrywek. Znaczącą zmianą będzie jednak z pewnością brak w zespole Rafała Glapińskiego. Niestety - ten moment kiedyś musiał nadejść - wychowanek oraz ostatnio kapitan drużyny kończy karierę. Grający na pozycji rozgrywającego Glapiński rozpoczynał występy w dorosłej koszykówce i w Górniku w 1998 roku. Ma teraz na koncie 456 meczów w biało-niebieskich barwach. To rekordowy wynik w historii naszego klubu.
Jest nadzieja, że lukę w składzie po popularnym „Glapie" w jakimś stopniu wypełni Jan Malesa. Ten urodzony w 1999 roku rzucający obrońca przenosi się bowiem z Górnika Trans.eu z Zetkamy Dorala Nysy Kłodzko. Malesa pochodzi z Białej Podlaskiej. Tam, w barwach klubu BSK Kadet Biała Podlaska stawiał pierwsze kroki na koszykarskim parkiecie. Szybko jednak trafił do Wrocławia, gdzie występował w rozgrywkach młodzieżowych oraz drugiej drużynie Śląska. W poprzednim sezonie, w Kłodzku, znakomicie zaprezentował się na zapleczu ekstraklasy. Miał średnie osiągnięcia na poziomie: 13.3 pkt i 3.9 zbiórki na mecz. Dał się między innymi we znaki Górnikowi Trans.eu, kiedy to w przegranym co prawda przez jego zespół 86:90 w Aqua Zdroju meczu zdobył 22 punkty.
Oprócz Malesy, w nadchodzącym sezonie w barwach Górnika Trans.eu zadebiutuje też Maciej Bojanowski. Ten 24-letni niski skrzydłowy (200 cm wzrostu) ostatnie trzy sezony spędził w ekstraklasie, kolejno w: Rosie Radom, Mieście Szkła Krosno i w Polpharmie Starogard Gdański. W Górniku Trans.eu być może zastąpi Grzegorza Kulkę, który poszedł w drugą stronę - został bowiem zawodnikiem ekstraklasowej Legii Warszawa.
A z Wałbrzycha przed nadchodzącym sezonem, oprócz Glapińskiego i Kulki ubył także Damian Pieloch, który został zawodnikiem Czarnych Słupsk.
W zespole trenera Łukasza Grudniewskiego sa zatem obecnie: Damian Cechniak, Marcin Wróbel, Bartłomiej Ratajczak, Damian Durski, Krzysztof Jakóbczyk, Maciej Koperski, Kamil Zywert, Jan Malesa, Maciej Bojanowski, Karol Kamiński, Mateusz Podejko, Marcin Jeziorowski, Maciej Krzymiński, Łukasz Makarczuk i Mateusz Stankiewicz. Wydaje się, że ekipa całkiem mocna i z szansami na czołowe lokaty w tabeli. Wszystko wyjaśni się w sezonie rozpoczynającym się prawdopodobnie we wrześniu (jeśli koronawirus nie pokrzyżuje planów)..
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
