Fatalna porażka Górnika Trans.eu Wałbrzych na kilka dni przed derbowym starciem z WKK Wrocław

Koszykarze I-ligowego Górnika Trans.eu Wałbrzych w sobotę, 16 stycznia rozczarowali swoich kibiców. Podopieczni trenera Łukasza Grudniewskiego, czyli dotychczasowy lider tabeli Suzuki I ligi Mężczyzn, przegrali na wyjeździe 77:80 z TS Wisłą Chemart Kraków, zespołem zajmującym czternaste miejsce w stawce. I niestety była to porażka z gatunku tzw. na własne życzenie. Wałbrzyszanie przez większą część spotkania byli bowiem wyraźnie lepsi od rywali. Wisła Kraków to bowiem drużyna ze wspaniałymi tradycjami, ale obecnie Wawelskie Smoki są trochę bezzębne. Gospodarze grali prostą koszykówkę, niczym specjalnie nie imponowali, a do tego widać było, że mają spory respekt dla lidera. Kiedy na niespełna pięć minut przed końcem spotkania przegrywali różnicą 12 punktów, chyba sami nie za bardzo wierzyli, że mogą jeszcze w tym meczu zgarnąć komplet punktów. Jednak nie „położyli się”, grali, a Górnik zwyczajnie stanął w miejscu. Goście sprawiali trochę wrażenie jakby uznali, że bez względu na to co się stanie – zwycięstwo mają w kieszeni. W efekcie w samej końcówce zrobiło się nerwowo, kolejne straty piłki i zaskakująca, przykra porażka w meczu, który „był już wygrany”. Oby ta przegrana naszych koszykarzy okazała się tylko tzw. wypadkiem przy pracy. Okazja, żeby to udowodnić będzie już w środę, 20 stycznia. Wtedy o godz. 17 Górnik Trans.eu Wałbrzych będzie gospodarzem derbowego starcia z WKK Wrocław.