Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy koronawirus zatrzyma budowę obwodnicy Wałbrzycha?

Redakcja
Zdjęcia ze strony: obwodnicawalbrzycha.pl
Czy największa inwestycja w historii Wałbrzycha jest zagrożona? Czy koronawirus może ją zatrzymać?

Epidemia koronawirusa paraliżuje nasze życie. Ludzie zamykają się w domach, wiele instytucji nie pracuje normalnie, na ulicach pustki, podobnie w sklepach. To wszystko z pewnością przełoży się na sytuację gospodarczą. Wielu wałbrzyszan zaczyna już zastanawiać się, co będzie z budową zachodniej obwodnicy naszego miasta - największej inwestycji w historii Wałbrzycha (blisko 400 mln zł). Tym bardziej, że ostatnio tempo prac nie było tam najwyższe.

– Do 15 marca mieliśmy przerwę zimową i nie musieliśmy prowadzić żadnych prac. Wykorzystaliśmy jednak ten okres na nadrabianie pewnych opóźnień i gdzie można było, prace prowadziliśmy – uspokaja Michał Wrzosek, rzecznik firmy Budimex, wykonawcy obwodnicy. Wyjaśnia, że pracowali m.in. przy estakadach, wiaduktach, podjazdach, nasypach. Prowadzono prace ziemne tzw. śladem, którym będzie prowadziła obwodnica. Usuwają też cały czas tzw. kolizje podziemne, czyli głównie w miejscach, gdzie natrafiają na instalacje, których nie było na żadnych projektach. W efekcie największe zaawansowanie prac jest obecnie w okolicach ulicy Żeromskiego. Są też takie miejsca jak w pobliżu ronda obok Tesco, gdzie muszą przesunąć koryto rzeczki Szczawnik, a musieli czekać na odpowiednie zezwolenia.

– Wpływ koronawirusa na nasze budowy jest bardzo niski. Wszędzie pracujemy normalnie. Na 300 prowadzonych przez nas inwestycji, na pojedynczych może pojawić się trochę problemów związanych z dostawą części, podzespołów z Chin. Inwestycje drogowe są jednak w jeszcze lepszej sytuacji. Używamy na nich 90 proc. materiałów krajowego pochodzenia – mówi Michał Wrzosek.

Dodaje, że długoterminowo, jeśli sytuacja będzie trwała wiele miesięcy, to oczywiście mogą pojawić się kłopoty z dostępem do pracowników i z dostawami materiałów. Ale i to dotyczy raczej ich podwykonawców. W wielu z tych firm np. pracują obcokrajowcy.
– My mamy swoje zapasy, sprzęt i ludzi – podkreśla rzecznik.
– Trudno jednak teraz powiedzieć jak długo będzie trwało to zagrożenie koronawirusem. Może być tak, że z czasem niezwykła sytuacja będzie wpływać na terminy realizacji kontraktów. Taka sytuacja może wystąpić – dodaje.

Czy koronawirus zatrzyma budowę obwodnicy Wałbrzycha?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto