75-lecie III Liceum Ogólnokształcącego w Wałbrzychu: Setki absolwentów na zjeździe rocznicowym różowej szkoły - zobaczcie zdjęcia

O okazjonalnych zlotach w III Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w wałbrzyskiej dzielnicy Sobięcin można mówić wiele, ale zawsze pewne jest to, że są to imprezy udane. Zaproponowane i współfinansowane przez oddolną inicjatywę absolwentów, doskonale zaaranżowane przez Szacowną Dyrekcję i Grono Pedagogiczne przy kreatywnym wsparciu uczniów. Jeśli do tego dodać dziesiątki Emerytowanych Profesorów i tysiące Absolwentów spragnionych wspomnień, widoku kolegów ze szkolnej ławki oraz atmosfery niepowtarzalnej wałbrzyskiej szkoły średniej, to jest to przepis na sukces.

W samo sobotnie południe na odwiedzających różową szkołę Absolwentów czekały okolicznościowe przypinki. Komitet przywitalny uczniów przypominał też o trwającej zbiórce na nieczynny od lat szkolny zegar.

Na Absolwentów czekali ich wspominani kochani Profesorowie (uściskom nie było końca) \oraz koledzy ze szkolnej

• ławki (tu też mnóstwo uścisków),
• zdjęcia sprzed lat,
• tabla klasowe na terenie całej szkoły
• i atrakcje przygotowane przez obecną kadrę szkolną oraz szkolną młodzież.

Poza wspomnieniowymi spacerami można było zrobić sobie zdjęcie na okolicznościowej ściance. Oczywiście była mega różowa. Młodzież III LO wystąpiła też prezentując swoje talentu chóralne oraz przedstawienie teatralne o zabarwieniu satyrycznym.

W szkolnej sali gimnastycznej było bardzo tłoczno. Wielu nie zmieściło się do niej z uwagi na niemałą frekwencję. Kto chodził, do różowej szkoły, ten wie, że tutejsze audytorium rzadko kiedy milknie i zwykle komentuje bieżące wydarzenia bez zwłoki, więc prośby o ciszę są traktowane jak stara i nadal aktualna anegdota.

Gości przywitała pani dyrektor - Joanna Dominiak. Poprosiła też o komentarz szkolnego Jamesa Bonda, czyli sprawującego funkcję dyrektora przez trzy dekady Sęczyka, Waldemara Sęczyka. Były dyrektor, szkolna legenda, choć jak żartował miał służyć za "pomnik Lenina" i tło do zdjęć, to zyskał owacje na stojąco. Tego nie mieli w tej szkole tego dnia zarówno przedstawiciele Ratusza, jak i Sejmu czy Senatu. W trójce publika bywa bezlitosna, ale i na swój sposób szczera.

Waldemar Sęczyk podkreślał, że ma wiele pozytywnych wspomnień, zawsze też chętnie dowiaduje się o sukcesach szkolnych absolwentów, realizacji ich pasji. Wiceprezydent Anna Elżbieciak-Stec wspomniała o atmosferze w III LO, tej empatii i atmosferze rozwoju. Szkole gratulowały przedstawicielki naszego regionu w Sejmie i Senacie oraz Leonard Górski - starosta powiatu wałbrzyskiego i burmistrz Boguszowa-Gorc.

Głos zabrał też inicjator obecnego zamieszania zjazdowego.

- Szkoła to nie tylko mury. Jeśli jej profesorowie i absolwenci są fajni, to dzieje się magia - mówił Edward Szewczak, absolwent III LO i inicjator dwóch kolejnych zjazdów absolwentów (2019 i 2024).

O zjeździe absolwentów piszemy:

Więcej o ostatnich działaniach III LO

Wałbrzyscy nauczyciele liderami