Wracający ze służby policjant z Mokotowa po krótkim pościgu zatrzymał na Ursynowie pijanego kierowcę Peugeota. 62 - letni Rene B. najpierw uderzył w prawidłowo jadącego Fiata, a następnie usiłował oddalić się z miejsca zdarzenia. Wkrótce nieodpowiedzialny mężczyzna stanie przed sądem.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 22.00 na Ursynowie. Kierujący Peugeotem nie zdołał zahamować przed skrzyżowaniem KEN z Surowieckiego. Wjechał na nie na czerwonym świetle. W ostatniej chwili chciał ominąć czekającego na zielone światło Fiata. Ten manewr jednak mu się nie udał. Mężczyzna uderzył w tył Fiata, po czym natychmiast odjechał z miejsca zdarzenia. Poszkodowanym był wracający właśnie ze służby policjant z Mokotowa. Funkcjonariusz nie zwlekając ani chwili ruszył w pościg za piratem drogowym. 62- letni kierowca Peugeota - Rene B., nie reagował na polecenia zatrzymania pojazdu. Wpadł na parkingu przy Puszczyka, gdzie próbując zaparkować auto zarysował stojącego Opla. Policjant zatrzymał sprawcę, a następnie wezwał na miejsce kolegów z wydziału ruchu drogowego.
Pijany 62- latek nie był w stanie poddać się badaniu alkomatem. Rene B po konsultacji z lekarzem trafił do izby wytrzeźwień. Teraz zajmie się nim sąd.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?